piątek, 29 listopada 2013

Kompendium Oszczędzania Made by Oszczędny Michał :)

Nasz wspólny czas dobiega końca, drodzy Czytelnicy. Dokładnie – to już jest koniec! Niczego więcej nie damy rady Was nauczyć. Na pożegnanie polecam Wam lekturę Kompendium Oszczędzania, w którym zawarte są najważniejsze porady, wskazówki, podpowiedzi związane z szybkim bogaceniem się ;)
1.Silna wola – bez niej jesteś jak d… Wołowa :) 
2.Cierpliwość i wytrwałość w oszczędzaniu dadzą Tobie radość.
3.Co zaoszczędzone to Twoje, a co Twoje, to trzymaj i nie wypuszczaj z rąk ;)
4.Dobry zwyczaj – nie pożyczaj! A jeszcze lepszy – nie oddawaj :P
5.Bez pracy nie ma kołaczy.
6.Lokata oszczędnościowa trochę forsy doda ;)
7.Najlepiej łączyć parę metod oszczędzania ze sobą.
8.Kupuj tanio, niemarkowo, a wyjdziesz na tym zdrowo.
9.Najlepszym przyjacielem człowieka nie pies, lecz świnka-skarbonka :)
10.Nie zabijaj biednej świnki bez powodu, daj jej trochę pożyć.
11.Grosz do grosza, a uzbierasz górę grosza :)
12.Szanuj pieniądz. Przeciętny, pracujący obywatel Rzeczpospolitej na 50 groszy musi pracować PÓŁ GODZINY!
13.W dzisiejszych czasach nic za darmo nie dostaniesz (już nawet wpier… nie jest za darmo :P)
14.Jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy. Lepiej oszczędzać powoli i mieć, niż zarobić na raz 200 zł i wszystko wydać…
15.Przezorny zawsze ubezpieczony. Miej zawsze „pulę awaryjną”
Te piętnaście punktów, odnoszących się skrótowo do całego naszego bloga, proponuję każdemu czytelnikowi – przyszłemu biznesmanowi lub po prostu oszczędnemu człowiekowi – wydrukować i zawiesić nad łóżkiem w swoim pokoju :)
Komentarz odautorski: Pozdrawiam wszystkich, współpraca z Wami i prowadzenie tego bloga było przyjemnym doświadczeniem. Razem z Wami rozwijałem się i nauczyłem się podstaw oszczędzania, co przyjemnie ułatwiło mi życie. Dziękuję Wam.

Pisał dla Was
Oszczędny Michał. 
To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść ;)

czwartek, 28 listopada 2013

3... 2... 1.. BOOOMM!!! niespodzianek część dalsza :)

A dziś mamy dla was kolejną część niespodzianki ;) Zapraszamy was do oglądnięcia filmu, zrealizowanego przy współpracy ekipy z naszego bloga ze studiem XantiumArt.

Oszczędzanie jest nauką cierpliwości…


  Razem z rozwijaniem się naszego bloga dowiedzieliście się mnóstwa ważnych ale i ciekawych rzeczy. Mam nadzieję, że przydadzą Wam się one i dzięki nim oszczędzanie stanie się dla Was o wiele przyjemniejsze. :)
  Oczywiście postępy nie przyjdą od razu. Fajnie by było po tygodniu stać się mistrzem oszczędzania, nie ulegać znacznym pokusom, które na nas czekają i cieszyć się pełnym portfelem.. Niestety osiągnięcie tego w tak krótkim czasie to mało możliwa rzecz…
  Jednak w oczekiwaniu na postępy…
  Od pierwszego dnia, w którym podejmujesz naukę oszczędzania, aż do momentu, w którym się tego nauczysz prowadź skarbonkę, do której codziennie będziesz wrzucał złotóweczkę. Dzięki temu oszczędzanie będzie szło sprawniej i jest to dodatkowy sposób na naukę cierpliwości, bo każdy kolejny dzień przynosi nam dodatkowy zysk :)
  Oszczędzanie jest nie tylko nauką cierpliwości i rozwija w nas wiele innych cech. Silną wolę, wytrwałość i zaciętość. Pozwala nam poczuć się starszym i przybliża nas do dorosłości. I pomału nas do niej przygotowuje. A czym bardziej starsi się czujemy, tym więcej powagi nabywamy. Tak więc oszczędzanie jest nauką dorosłości.
  Co najważniejsze oszczędzanie faktycznie przydaje się nam na przyszłość! Osobą, które posiadają te umiejętności o wiele łatwiej zarządzają wydatkami, a nawet praca w zawodzie ściśle związanym z pieniędzmi (jak na przykład zarządzanie własną firmą i ustalanie wydatków) jest przyjemniejsza i bardziej zorganizowana.
  A co w tym wszystkim jest najważniejsze? Że koniec końców posiadamy więcej gotówki, którą możemy przeznaczyć, albo na rozwijanie naszych umiejętności, albo na rzecz, na którą specjalnie odkładaliśmy, lub po prostu możemy cieszyć się oszczędzonymi przez nas pieniędzmi i trochę poszaleć.
   Tylko nie zapomnijcie 1/3 z tej oszczędzonej sumy odłożyć na bok, żeby było na czarną godzinę :)

Miłego oszczędzania przyszli biznesmeni i bizneswoman!
Pisała dla Was
~ Majka :) 

środa, 27 listopada 2013

Niespodzianka :D

A dziś mamy dla was coś specjalnego ;) Zapraszamy was do oglądnięcia filmu, zrealizowanego przy współpracy ekipy z naszego bloga ze studiem XantiumArt.

Mały GRATIS ;)

Zapraszamy do pobierania prezentacji multimedialnych, w których znajdziecie wiele ciekawostek :) 

niedziela, 24 listopada 2013

"Mamo, kup mi!" – czyli marzenia duże i małe oraz ich realizacja ;)

Joł, joł, oszczędny Michał znowu wita Was, czytelnicy, na naszym blogu
o oszczędzaniu. Dziś, to co zwykle, czyli zajmujemy się tematem. Jak wiadomo – chcę coś dostać, więc najprościej to kupić, żeby kupić muszę mieć kasę, żeby mieć kasę… I tu zaczynają się schody, ale razem z nami wejdziemy wspólnie po nich na szczyt :)
            Punkt pierwszy: ogarnijcie się! Zrozumcie, że nie możecie mieć wszystkiego. Skreślcie z listy to, co jest bardzo tanie, powiedzmy do 20 zł, ponieważ to nie są marzenia, tylko zwyczajne zachcianki, które możecie spełnić na codzień. Dalej skreślcie to, co tak naprawdę nie jest użyteczne lub praktyczne. W końcu ograniczcie to, co chcecie mieć do minimum :)
            Punkt drugi: po tym jak już się ogarnęliście, wybierzcie PRIORYTETY (cele, czyli to co chcecie zakupić) i podzielcie je na DROŻSZE i TAŃSZE. Droższe priorytety (czyli powyżej 100 zł) najlepiej realizować poprzez systematyczne oszczędzanie: pomagają w tym lokaty oszczędnościowe, własna praca, metody odkładania nadwyżek oraz reszt z zakupów
i inne, o których możecie przeczytać w poprzednich postach na naszym blogu. Najskuteczniej jest rzecz jasna łączyć kilka metod ze sobą: polecam PRACĘ i LOKATĘ OSZCZĘDNOŚCIOWĄ, jako te najbardziej efektywne. Oczywiście na realizację droższych priorytetów musicie przeznaczyć odpowiednio dłuższą ilość czasu. Tańsze priorytety (czyli poniżej 100 zł) najefektywniej realizować również poprzez PRACĘ oraz systematyczne odkładanie nadwyżek i reszt z zakupów. Wiadomo, że oszczędzanie pochłania trochę czasu,
a Wy chcielibyście wszystko od razu, więc zalecam też naukę cierpliwości :)
Punkt trzeci: powiedzenie „im szybciej, tym lepiej” w tym przypadku się nie sprawdza. O wiele lepiej sens oszczędzania oddaje przysłowie „Jak się człowiek spieszy,
to się diabeł cieszy”. Wiadomo, że nie będziecie mogli się doczekać, aby kupić wymarzoną kurtkę, buty, whatever – dlatego CIERPLIWOŚĆ, SYSTEMATYCZNOŚĆ oraz SILNA WOLA są, rzekłbym, meritum oszczędzania.
Punkt czwarty: uwaga na pułapki oszczędzania! Zdarza się tak, że macie KILKA priorytetów do zrealizowania w tym samym czasie. Chcąc zrealizować jednocześnie wszystkie priorytety, tylko utrudniacie sobie zadanie, ponieważ mając np. jednocześnie droższy i tańszy priorytet, wydajecie pieniądze na tańszy… na droższy trzeba na nowo uzbierać, a zanim Wam się uda, znowu się pojawia kolejny tańszy pseudo-priorytet. Najlepiej zrobić rozpiskę na tyle miesięcy, ile macie priorytetów i postanowić sobie: „W tym miesiącu oszczędzam na buty. W następnym na kurtkę…” itd. itp. Można oczywiście dać sobie więcej czasu na realizację priorytetu, wtedy zapiszcie w kalendarzu „Od marca do czerwca oszczędzam na konsolę PlayStation”
Na koniec podzielę się z Wami refleksją weterana oszczędzania.
Nie możecie oczekiwać, że całe Wasze życie będzie fundowane przez kogoś innego. Oczywiście, można poprosić rodziców, ale w nastoletnim wieku to po pierwsze nie wypada, po drugie jest to jedynie dowodem braku samodzielności.

Pisał dla Was
Oszczędny Michał

Mały bonus :)





Nie zapominajcie, że każdą grafikę, krzyżówkę, rebus, film... możecie znaleźć w zakładce interaktywnie na naszym blogu ;)